Cześć Wszystkim ..
Jestem w Jeleniej Górze.. u mojego taty , babci, kuzynki i dziadka..
Ehh.. co by tu napisać..
Jestem tutaj już dwa tygodnie .. w ten wtorek wracam do Poznania.. do kochanego domu.. na kochane osiedle.. podwórko..
Dobra, dobra.. rozmarzyłam się.. przepraszam.. ;))
Hmm.. jak się czuję ??
...
Okropnie !
Codziennie powstrzymuję się od płaczu , za Tą.. Kochaną Osobą ..
..za Mamą..
Wiecie chyba jak to jest.. tęsknić za Tą wyjątkową Osobą , która ZAWSZE , ale to ZAWSZE jest przy tobie.. w najdrobniejszej , w najgłupszej sytuacji.. Ona.. zawsze cię pocieszy..porozmawia..
A tu.. ?
NIE MA TAKIEJ OSOBY !..
..a jeżeli nie wiecie jak to jest to..
..to Wam zazdroszczę , dlatego bo z TYM UCZUCIEM jest mi zle.. ;(
Ohh.. chyba napiszę nową książkę, która będzie miała tytuł..
"Nierozstana z Płaczem.." , czy coś w tym stylu.. ;)
..Dziś jadę (za 25 minut :P) na basen do Karpacza !
..Na basen do Hotelu Gołębiewskich ! Super !
Może to mnie choć odrobinę pocieszy.. ;)
..Pozdrawiam .
Julia.. ( Shy .. :) )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz